6 paź 2012
MySecret - 148 Mint
Witam. Dziś pokażę lakier, który chyba każda z Was zna. Blogi kusiły mnie nim, więc nie było mowy by się mu nie przyjrzeć w sklepie ;p.
Lakier ten jest moim urodzinowym zakupem. Akurat był w promocji, więc żal byłoby nie kupić ;). Kolor jest na czasie, bardzo mi się podoba. Muszę się przyznać, że gdy miałam go na paznokciach to nie byłam jakoś przekonana. Nie wiedziałam czy mi się podoba czy nie. Wiecie, czasem coś nam się podoba u innych ale u siebie jakoś niespecjalnie.
Mimo, że kolor jest fajny to malowanie nim paznokci jest tragedią. Lakier ma rzadką konsystencję i bardzo łatwo można pozalewać nim skórki. Robi spore smugi, szczególnie gdy nałożę za grubą warstwę. Mnie ciężko się nim maluje. Do tego lakier ma niezbyt wygodny pędzelek. Mógłby być ciut dłuższy. Lakier kryje przy dwóch warstwach. Niestety robi mega smugi, dlatego ja pokryłam go topem z Essence. Jeśli chodzi o trwałość to miałam go na paznokciach 3 dni i ostatniego dnia zrobiły mi się odpryski w pracy. Miałam go dosłownie raz na paznokciach. Lakier ma 10 ml i kosztował mnie niecałe 4 zł.
Podsumowując- jeśli nie macie cierpliwości do tego typu lakierów, które robią smugi to nie polecam. Ja mam go ale gdybym miała możliwość przetestowania go wcześniej to na pewno bym go nie kupiła.
Reszta zdjęć:
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ładnie razem wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie może być, przynajmniej nie widać było smug ;)
UsuńSzkoda , że pozostawia smugi :( kolor bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne połączenie.
OdpowiedzUsuń