5 sie 2012

Wrocław :)

Witam. Jak ostatnio wspominałam, byłam we Wrocławiu. Za dużo nie zwiedziłam ale postanowiłam pokazać Wam kilka zdjęć. Jak już wtedy wspomniałam, nie miałam swojego aparatu, tym nie wyszły aż tak dobre zdjęcia. Na dodatek zrobiłam ich tylko 74, bo więcej się nie zmieściło. Jak dla mnie tragedia. Chciałam zrobić masę zdjęć by mieć super pamiątkę a tu lipa. No ale mam zamiar jeszcze kiedyś tam jechać, więc nie ma co płakać ;p. Od razu powiem, że nie byłam tam autem, tylko byłam zdana na łaskę PKP.
Zwiedziłam ZOO, oczywiście polecam. Fajne miejsce z ciekawymi zwierzątkami ;p. Chciałam zrobić wszystkim zwierzętom zdjęcia ale oczywiście nie miałam jak ;/. Zwiedziłam je oczywiście całe, nie chciałam żeby coś mnie ominęło ;). A i w tym miejscu muszę powiedzieć, że w niektórych miejscach, np. w zagrodzie krokodyla czy w sadzawce z żabami było pełno monet. Ja nie wiem jakim trzeba być kretynem żeby to zrobić?! Przecież zwierzęta od tego umierają. Głupota ludzka na prawdę nie zna granic.
Później byłam na Rynku i okolicach. Wiem, uznacie, że nic nie widziałam ale było chyba z 40 stopni i nie mieliśmy siły łazić wszędzie. Następnym razem mam zamiar pojechać tam późną wiosną albo przynajmniej wtedy, kiedy nie będzie upału ;p. Dobra, koniec gadania, czas oglądać. Niektóre zdjęcia są kiepskie ale co poradzę.


























Mam nadzieję, że dotrwałyście do końca i że zdjęcia choć trochę Wam się podobały. Jeśli jest z czytających  jest z Wrocławia to napiszcie, co koniecznie trzeba zwiedzić w Waszym mieście,a  co na przykład jest przereklamowane.

To by było na tyle. Życzę miłej niedzieli i pozdrawiam :)

3 komentarze:

  1. Też ostatnio byłam we Wrocławiu :) Również odwiedziłam zoo (6 godzin chodzenia) oraz byłam na rynku gdzie łaziłam w kółko bo moja ciocia się uparła, że chce znaleźć wszystkie krasnale! A trochę ich tam jest... Ogólnie wydaje mi się, że to miasto jest bardzo zaniedbane...ale... wrócę tam na pizze w nowo otwartej pizzeri, gdzie prawdziwy włoch robi prawdziwą włoską pizzę! Pycha! Niestety nie pamiętam nazwy, ale jest gdzieś na rynku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pięknie, marze żeby w końcu zwiedzić Wrocław.

    OdpowiedzUsuń
  3. zapach jest bardzo dziwny, wchodząc do łazienko, pachnie mydlano obrzydliwie i tutaj jestem zawiedziona, a że jest średni to jakoś tam nie przeszkadza, bo lubię różne peelingi, ale ten należy jednak do słabych

    uwielbiam tą ścianę wodą od razu poznaję, że to Wrocław, piękne miejsce

    OdpowiedzUsuń