Witam. Dziś w końcu post kosmetyczny. Napiszę kilka słów na temat szamponu do włosów. Wygląda on tak:
Gdy skończył mi się szampon pokrzywowy KLIK szukałam innego w tym samym stylu. W końcu zdecydowałam się na czarną rzepę. Kiedyś też takiego używałam i byłam zadowolona. Jest to szampon przeznaczony do włosów normalnych i ze skłonnością do przetłuszczania się i łupieżu.
Zamknięty jest w tradycyjną buteleczkę, wykonany z miękkiego i przezroczystego plastiku z zatrzaskiem. Nie musimy martwić się, że szampon się sam otworzy, ponieważ zatrzask jest dobrze zamknięty.
Konsystencja przypomina ten pokrzywowy - rzadki i bezbarwny. Szampon ma specyficzny, niezbyt przyjemny zapach ale tak jak w tamtym nie ma co się dziwić. Na szczęście nie utrzymuje się on na włosach. Szampon dobrze się pieni i myje włosy. Po myciu włosy są dość tępe w dotyku i poplątane. Po pewnym czasie niestety ale zaczęła mnie swędzieć po nim głowa.
Szampon ma 300 ml pojemności i kosztował mnie niecałe 5 zł. Jest wydajny. Wystarczy niewielka ilość, żeby wytworzyła się spora piana. Ja myję włosy podwójnie a szampon starczył mi na jakieś 2/3 miesiące.
Podsumowując - szampon jest ok ale ja nie kupię go ponownie, ponieważ plącze włosy.
Jeśli miałyście kiedyś ten szampon to dajcie znać co o nim sądzicie. Pozdrawiam :)
nigdy nie miałam :) ale nie lubię gdy szampon plącze włosy więc pewnie nie spróbuję ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjak plącze włosy to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńU jak plącze to nie dla mnie;(
OdpowiedzUsuńkupiłam go nie wąchając, oddałam mamie, nie lubię takich smrodliwych szamponów ;)
OdpowiedzUsuń