5 maj 2012
Essence - Pomadka do ust nr. 53 All About Cupcake
Essence - Pomadka do ust nr. 53 All About Cupcake
Witam. Dziś napiszę Wam kilka słów na temat pomadki z Essence. Kupiłam ją jakoś jesienią. Wcześniej widziałam ją na którymś blogu i postanowiłam, że będąc w Naturze sprawdzę jak wygląda na żywo. Spodobała mi się, więc ją kupiłam. Tak ona wygląda
Pierwsza aplikacja była tragiczna. Tzn nie chodzi mi o konsystencję, nic z tych rzeczy. Po prostu wyglądała dziwnie na moich ustach. Wydawało mi się, że nie pasuje mi. Zmyłam ją i uznałam, że dobrze że kosztuje kilka złotych bo pewnie będzie leżeć nieużywana. Po kilku dniach postanowiłam ponownie nałożyć ją na usta żeby jeszcze raz zobaczyć jak w niej wyglądam. O dziwo spodobało mi się to jak wygląda. Dziwne ale prawdziwe. Kolor odpowiada kolorowi moich ust (oczywiście nie jest to ten sam kolor).
Pomadkę kupujemy w plastikowym opakowaniu, który kolorem odpowiada kolorowi pomadki. Myślę, że na tak tani produkt pudełko jest dość ładne. Nie musimy się obawiać, że opakowanie samo się otworzy. Pomadka ma przyjemny zapach, taki cukierkowy. Ładnie wygląda na ustach ale jeśli mamy suche, popękane usta to ta pomadka to wszystko podkreśli. Dobrze jest w takim przypadku użyć pod nią balsam lub np. wazeline. Musimy też uważać by nie nałożyć jej za dużo, ponieważ zbiera się wtedy w kącikach ust co wygląda bardzo nieestetycznie. Pomadką tą można uzyskać bardzo delikatny efekt na ustach, taki transparentny albo nałożyć jej troszkę więcej i wtedy uzyskujemy kolor. Jeśli chodzi o trwałość to nie jest ona za trwała. Nigdy nie liczyłam czasu z zegarkiem w ręku bo myślę, że to troszkę bezsensu. Oczywiście trwałość zależy czy coś jemy lub pijemy czy np. całujemy się ;p. Na pewno nie zostanie ona przez pół dnia na ustach. Pomadka ma konsystencję taką jakby żelowa? Nie wiem jak ją określić.
Jak już wspomniałam ładnie wygląda na ustach, jest to delikatny kolor, który pasuje w pewnym stopniu do koloru moich ust. Ja jestem z niej zadowolona.
A Wy macie/miałyście te pomadki z Essence? Co o nich sądzicie? Dajcie znać.
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczny kolor
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :) Nie miałam jeszcze tej pomadki ale mogę wypróbować :))
OdpowiedzUsuńNie kosztuje dużo, więc nawet jakby Ci nie odpowiadała to nie żal wydanej kasy ;p Kosztuje coś ok. 10 zł chyba.
UsuńNigdy jeszcze nie miałam pomadki z Essence, może kiedyś się skuszę. Kolor bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńwlasnie o nich pisalam :) bardzo ja lubie fajna jest :)
OdpowiedzUsuń