23 mar 2013

Isana - Żel pod prysznic


Witam. W dzisiejszym poście jak widzicie, będę mówiła o żelu z Isany.






O tych żelach dużo się naczytałam na blogach. Dziewczyny najczęściej są z nich bardzo zadowolone. W końcu po dłuższym czasie uznałam, że muszę je wypróbować. Miałam olejek pod prysznic  KLIK od nich i był fajny. Zachęcająca jest też ich cena. Jest kilka wariantów zapachowych, ja zdecydowałam się na melona z gruszką z dodatkiem perełek olejku. W sumie był to pierwszy strzał i od razu przypadł mi do gustu. Jest kilka wariantów zapachowych, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Zapach to jak już mówiłam, melon z gruszką. Lubię owocowe zapachy a ten pachnie obłędnie. Moja mama miała kiedyś wodę smakową o tym zapachu. Jak dla mnie przeważa gruszka (w sumie nie wiem jak pachnie melon, ponieważ nigdy go nie jadłam ;p). Jest to cudowny umilacz kąpieli i w ogóle poprawia humor przy tej okropnej pogodzie. Bardzo letni zapach, taki wakacyjny, aż chce się go wypić ;p. Jak widzicie na zdjęciu, ma on pomarańczowy kolor. Ma rzadką konsystencję. Pływają w nim "kuleczki olejku", które na skórze są one wyczuwalne. Podczas kąpieli te kuleczki się rozpuszczają. Żel dobrze się pieni ale na pewno nie uzyskamy tutaj takiej piany, jak w przypadku żeli z OS (tutaj piana jest o wiele większa). Kosmetyk ten dobrze spełnia swoje zadanie, czyli oczyszcza nasze ciało. Po kąpieli skóra jest przyjemna i delikatna, nie ma mowy o wysuszeniu skóry czy jakimś dyskomforcie. Jeśli nie macie czasu na balsamowanie po prysznicu to można sobie to odpuścić bo skóra jest przyjemna po kąpieli.

Jeśli chodzi o opakowaniu to jest ono standardowe, wykonane z miękkiego plastiku. Otwieranie to zatrzask, który się dobrze i łatwo otwiera. Z tego też względu nie jestem pewna czy żel sam by się nie otworzył w podróży. Ma on 300 ml pojemności. Jego cena to 4 zł, często jest na promocji za 3 zł.

Podsumowując - żel z Isany bardzo przypadł mi do gustu. Ma piękny zapach, dobrze oczyszcza ciało i nie wysusza go, co jest na plus. Dodatkowo kosztuje 4 zł, więc żal nie spróbować. Ja polecam. Na pewno kupię go ponownie, może akurat wezmę inny zapach.

A przy okazji wrzucam link do mojego drugiego bloga. Dzisiaj wrzuciłam recenzję świetnego filmu. Jest to "Berlin Calling". Tutaj macie link Dodaję też trailer:


To by było dziś na tyle.  Życzę miłej soboty. Pozdrawiam :)

12 komentarzy:

  1. Skoro jeszcze wiosny nie ma to chociaż trzeba ratować się umiloną kąpielą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam zapach tego żelu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię ich żele :) Tej wersji zapachowej jeszcze nie miałam, ale za to inne i bardzo sobie chwalę za cenę i dobrą jakość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tylko ten ale na pewno kupię sobie inne zapachy. Kiedyś nawet nie zwracałam uwagi na markę Isana ale teraz to powolutku nadrabiam ;).

      Usuń
  4. nie miałam tej wersji zapachowej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam zapach tego żelu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię żele z Isany, tego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam i jak za taką cenę uważam, że jest niezły ;)

    OdpowiedzUsuń