Witam. Dzisiaj piątek, więc czas na zdobienie paznokci, które nadaje się na wszelkiego typu imprezy. Pomysł na tak ozdobione paznokcie wpadł mi do głowy podczas robienia ostatniego mani - odwróconego frencha, który chyba Wam nie za bardzo przypadł do gustu. Dzisiejsza propozycja jest o wiele fajniejsza i bardzo mi się podoba.
Podkład to lakier z Bell, który moja mama kupiła jakiś czas temu w Biedronce. Jest to piękna, klasyczna czerwień. Niestety nie podam numerku ani nazwy ponieważ już nie mam kartonika. Łuki brokatowe zrobiłam przy pomocy naklejek do frencha. Brokat to Essence 03 hello holo + na granicy srebrne mini holo. Mnie się bardzo podoba to co wymyśliłam. Sporo rzuca się w oczy, wszystko się pięknie mieni. Jeśli nie podoba Wam się opcja z hologramami to możecie zostawić to tak:
Nawet zastanawiałam się czy w ogóle dodawać holo ale uznałam, że jak szaleć to szaleć ;). Dajcie znać co sądzicie o mojej imprezowej propozycji na ozdobienie paznokci. Czekam na komentarze. Pozdrawiam :)
Cudowny ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńJasne, że szaleć holo musi być ;)
OdpowiedzUsuńo wow, sztuka!
OdpowiedzUsuńpięknie! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńale ładne! na impreze jak ulał! :))
OdpowiedzUsuń