Witam. Jak widzicie po tytule, pokażę Wam, tak jak co miesiąc, co kupiłam. Przeszłam samą siebie, ponieważ są to tylko 3 rzeczy. Oto one:
Jak widzicie, szaleństwo ;)
*perfumetka Avon Attraction - piękny zapach. Miałam okazję kupić od kogoś część zestawu, więc się skusiłam. Zapach jest świetny i na pewno skuszę się za jakiś czas na duży flakon.
*szampon łopianowy - moje drugie opakowanie, które czeka na swą kolej. Powiem szczerze, że nadal nie wiem co o nim myślę. Na pewno na plus jest zapach, do tego dobrze się pieni. Na pewno o nim napiszę notkę.
*żel pod prysznic z Joanny - zakup ot tak, by nie przepadły mi punkty z karty SuperPharm. Nie miałam ich dużo ale przynajmniej coś kupić mogłam. Niestety ja muszę specjalnie jechać do Łodzi by zrobić zakupy ale brat studiuje tam, więc dostał zadanie do wykonania ;p Wybrał ten o zapachu aloesu, ponieważ wydał mu się najświeższy, faceci ;) Dzięki punktom kosztował mnie 1 zł
I to wszystko. Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz