9 maj 2015

Hakuro H54

Witam. Jak widzicie po tytule, opowiem dziś o pędzlu. Tyle się o nim naczytałam, że oczywiście musiałam go mieć ;)



Zacznę od tego, że pędzel ten możemy używać do podkładu, pudru ale myślę, że nadał by się też do różu i bronzera. Ja używam go tylko do podkładu i nadaje się do tego świetnie. Dzięki niemu łatwo, szybko i ładnie rozprowadzimy podkład na twarzy. Pędzel ma miękkie włosie, dzięki czemu przyjemnie się go używa.

Jeśli chodzi o wygląd, to pędzel jest ładny. Nie jest przesadnie duży. Nie jest ciężki ale czuć go pewnie w dłoni, co dla mnie jest ok. Trzonek jest drewniany i lakierowany. Włosie nie jest za długie. Pod tym względem jest to raczej mały pędzel, oczywiście jeśli chodzi o te do podkładu. Włosie jest trójkolorowe. Oczywiście jest ono syntetyczne. Włoski są sprężyste i zbite.

Pędzel myje się świetnie i bezproblemowo. Włosie się domywa, nie zostają żadne przebarwienia. Schnie też szybko i praktycznie gdybym umyła go rano, to wieczorem już byłby suchy. Włosie nie rozczapirza się i utrzymuje swój kształt. Nie zauważyłam by gubił też włosków.

Pędzel nie jest przesadnie drogi. Na ladymakeup.pl dałam za niego 35,90. Mam go już jakiś czas. Może mój model nie jest przesadnie często używany ale jego stan jest praktycznie taki sam jak w dniu zakupu. Nie rozkleił się, nie odchodzi drewno, jak już mówiłam nie gubi włosia. Ja jestem na prawdę z niego zadowolona.

Podsumowując - nie żałuję kupna tego pędzla. Jest świetny. Bardzo ułatwia malowanie bez jakichkolwiek problemów. Jest dobrze zrobiony, trwały i cieszy oko ;p. Ja polecam :)

Macie ten pędzel? Też go tak lubicie jak ja? Piszcie. Pozdrawiam :)

1 komentarz: