29 lip 2013

Link do książki

Witam Was w kolejny okropnie upalny i parny dzień. To co się dzieje to jakaś masakra. Lubię lato i wysokie temperatury ale to jest przegięcie. Najgorsze, że nie ma zupełnie czym oddychać. Przez tą pogodę nie mam ochoty na nic. Czekam na jakąś burzę. Wczoraj wybrałam się na opalanie ale nie dałam rady za długo wysiedzieć na słońcu. Dzisiaj przychodzę do Was z zaproszeniem na drugi blog. Właśnie opublikowałam tam post o książce pt "Druga szansa". Jeśli jesteście ciekawe to zapraszam TUTAJ

Ostatnio znów jest mnie mało na blogu. Nie wiem jakoś tak przez ostatni tydzień nawet zbytnio tu nie byłam. Mam mega zaległości, które jutro postaram się ogarnąć. Nie będzie to łatwe ale jakoś dam radę :). To by było dziś na tyle. Roztapiam się, jest prawie 20 a na termometrze nadal 30 stopni. Miałam włączony wiatrak ale nie wiem jakoś mną trzęsie i źle się czuje dlatego go wyłączyłam. Oby jutro było chłodniej tak jak obiecują w tv. Dobra, kończę. Pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. U mnie identyczna pogoda z tym że z rana jak wyruszyłam do pracy rowerem to zaczęło padać i przyjechałam zmoknięta jak kura :) A teraz tak niemiłosierny upał że siedzę jeszcze chwilkę w pracy i zastanawiam się czym mam oddychać :) Zdecydowanie te temperatury mnie osłabiają :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No u mnie już w nocy zerwał się wiatr i rano z pół godziny lało. Na szczęście, bo dzięki temu człowiek mógł w końcu odetchnąć. Dziś było fajnie, 25 stopni i wietrzyk. Taki dzień był potrzebny. Z resztą chyba jeszcze z 3 dni i znów wracają tropiki. Lubię jak jest ciepło ale jak jest duchota to jestem padnięta.

      Usuń