1 kwi 2014

Podsumowanie miesiąca - Marzec (zakupy)

Witam. Wracam do tego bloga po miesięcznej przerwie. Tak, wstyd mi ale nic na to nie poradzę. Skupiłam się od początku roku na moim drugim blogu, jakoś nie miałam ochoty na pisanie o kosmetykach. Nie wiem z czego to się bierze. W sumie, nawet na YT gdzie mam dużo kosmetycznych kanałów, jakoś rzadko oglądałam takie filmy. Ostatnio więcej oglądam męskich filmików, związanych ze sportem niż właśnie babskich filmów. Ale powoli będę starać się wracać. W dzisiejszym poście pokaże co kupiłam w marcu, który nie wiem kiedy minął. Nie jest tego dużo, z czego się cieszę ;p Oto, co kupiłam:


*Sensual żel do golenia o zapachu melona - chciałam kupić ponownie żel z Gilette ale przegapiłam promocję. Ten żel zachwalała Boogiesilver w jednym ze swych filmików, więc uznałam że spróbuję. Na pewno pojawi się jego recenzja ;p

*Garnier przeciwzmarszczkowy krem na noc 25+ - chciałam jakiś fajny krem na noc, ponieważ krem który mam kiepsko sobie radzi z nawilżaniem (jest na dzień i na noc). Miałam w ręku krem intensywnie nawilżający z Flos-Leka ale coś mnie tknęło by skusić się na ten. Jak wyjęłam go z kartonika to przypomniało mi się, że był on jakiś czas temu często recenzowany na blogach i były to różne opinie. Zobaczymy co będę o nim sądzić pod koniec opakowania. Jak na razie jest fajny.

*pomadka rumiankowa z Alterra - zastanawiam się czy nie spróbować jej używać na rzęsy. Jeśli któraś z Was właśnie do tego celu jej stosuje, to napiszcie czy to w ogóle coś daje.

*Rival de Loop - krem wygładzający pod oczy z Q10 - chciałam coś na noc a że była na niego promocja, to się skusiłam. Jak na razie jest fajny.

I to na tyle. Dajcie znać, czy miałyście któryś z tych kosmetyków i co o nim sądzicie. Ja jak już pisałam na początku, biorę się powoli za nadrabianie zaległości i pisanie recenzji. Przez ten czas, kiedy mnie nie było zupełnie nie wiem co się działo na Waszych blogach i czas to zmienić. Oczywiście, zapraszam Was na mój drugi blog, gdzie jak pisałam na początku, dzieje się dużo więcej. Pozdrawiam :)

3 komentarze:

  1. Ten żel z Joanny miałam i lubiłam, ale u mnie tego typu żele czy pianki strasznie szybko idą wcale ich nie oszczędzam. A pomadkę z Alterry też kupiłam z myślą o rzęsach, ale byłam strasznie niesystematyczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam ochotę na tą pomadkę z Alterry :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zakupy poczyniłaś - ja sama mam ogromną chęć na pomadkę z alterry :)

    OdpowiedzUsuń